Prawo i Sprawiedliwość zauważa konflikty władz miasta z gliwiczanami. Nowa Lewica mówi o wyzwaniach przed jakimi stawała w mijającym roku i wspieraniu lokalnych inicjatyw. Platforma Obywatelska z pesymizmem patrzy na mijające 12 miesięcy i twierdzi, że za nami kolejny zmarnowany rok. Prezydent Gliwic podkreśla, że mimo ogromu narastających problemów nasz samorząd, jak i całe miasto radzi sobie z nimi. Zapytaliśmy czterech reprezentantów różnych nurtów politycznych, jak minął 2021 rok. 


Łukasz Chmielewski - radny klubu Prawo i Sprawiedliwość

Rok 2021 był bardzo burzliwy na lokalnej scenie politycznej. Koalicja dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza pod przewodnictwem Pana Prezydenta Adama Neumanna, wielokrotnie wchodziła w konflikt z mieszkańcami. Nie wygasł spór na Wilczych Dołach, mieszkańcy Sikornika i Wójtowej Wsi cały czas próbują nie dopuścić do budowy zbiornika przeciwpowodziowego w obecnych kształcie. Kwestia budowy kolejnego zbiornika przeciwpowodziowego, tym razem na Kłodnicy połączyła działkowców z Ligoty Zabrskiej, którzy ruszyli do walki o prawie 800 ogródków działkowych. Władze miasta weszły również w konflikt z działkowcami z Trynku - ogłoszone plany budowy tzw. Alei Noworybnickiej, zagroziły istnieniu ogródków działkowych położonych równolegle do ul. Rybnickiej, ich liczba to około 270. Praktyczna likwidacja Młodzieżowego Domu Kultury w jego poprzedniej formie, nie będzie na pewno dla władz miasta powodem do dumy, podobnie jak podwyżka podatku od nieruchomości. Klub PiS, który reprezentuję wielokrotnie zwracał uwagę na szereg zagadnień i problemów nad którymi należy się pochylić czy też rozwiązać. Nasze liczne zabiegania o większe wsparcie na szkolenie dzieci i młodzieży w małych klubach sportowych, spotkało się z pozytywnym odzewem i dofinansowaniem w kwocie 1,5 mln zł. Podobnie było z naszymi zgłoszeniami, dotyczącymi zbyt małej liczby miejsc dla dzieci w publicznych żłobkach: dzisiaj już wiemy o planach budowy dużego obiektu przy ul. Dworskiej, który ma zapewnić m.in. ok. 200 miejsc dla dzieci w wieku do 3 lat.

Aleksander Gwiazda - przewodniczący Zarządu Powiatowego Nowej Lewicy w Gliwicach

Rok 2021 w Polsce jak i w Gliwicach był rokiem ogromu wyzwań. Upłynął on na poszukiwaniu równowagi pomiędzy wymogami narzuconymi przez pandemię COVID-19 a dążeniem do normalności. Dzięki oddaniu i zaangażowaniu działaczy w Gliwicach powstały organy skonsolidowanej Nowej Lewicy. Powołano trzy nowe koła partii i utworzono koło młodzieżowe. Gliwicka lewica prowadziła też aktywne działania związane z zarówno z bieżącą polityką polską, jak i lokalną. Uczestniczyliśmy w protestach związanych z zakazem aborcji jak i z obroną polskiej konstytucji. Na poziomie lokalnym wspieraliśmy i wspieramy lokalne inicjatywy mieszkańców jak na przykład protesty przeciwko strefie przemysłowej w Łabędach czy w obronie naturalnego krajobrazu Wilczych Dołów. Z drugiej strony Nowa Lewica stara się włączać w wspieranie tworzenia nowej strategii naszego miasta (Gliwice 2040). Nowa Lewica nie boi się wyzwań i często je podejmuje. Obecnie staramy się wspierać, na poziomie lokalnym i krajowym, pomysł utworzenia w Gliwicach Centrum Terapii Protonowej. Uważamy, że idea ta powinna stać w naaszym mieście ponad wszelkimi podziałami.

Paweł Kobyliński – przewodniczący Rady Powiatu Platformy Obywatelskiej w Gliwicach

Odchodzący rok powitał nas wielkim sukcesem Kamila Stocha. Skoczek dał nam radość i tchnął w nas nadzieję. Niestety końcówka roku to kolejny zamach – tym razem na niezależność mediów. To kolejny rok zupełnej degeneracji władzy, której sejmowa większość zawisła na jednym głosie posła oskarżonego o żerowanie na tragedii śmiertelnie chorych dzieci. To kolejny rok rozdawnictwa i kupowania głosów ludzi za ich własne pieniądze. Kolejny zmarnowany rok musiał poskutkować gigantycznym wzrostem inflacji, a co za tym idzie zubożeniem nas wszystkich. Jakby tego było mało rząd zaserwował nam największy kryzys w stosunkach z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi od 1989 roku. Pierwszy z nich wyrósł z lekceważenia przez PiS elementarnych zasad praworządności. Drugi rozpoczął się od ostentacyjnego ignorowania prezydenta Joe Bidena, a zaognił atakiem na stację TVN. To również kolejny rok obietnic bez pokrycia. W ubiegłym tygodniu przebywający na Śląsku premier zapowiedział budowę kilkudziesięciu obwodnic, zapominając już że obiecał wcześniej chociażby kilkanaście nowych przepraw przez Wisłę. Pamiętamy jednak jego słowa ze słynnych taśm i z dystansem podchodzimy do kolejnych zapewnień i przyrzeczeń: „Trzeba słuchać ludu, obiecać im czego oczekują a potem wygaszać ich oczekiwania…”. Jestem jednak optymistą, jeśli chodzi o nadchodzący 2022 rok. Wierzę, że będzie to rok, gdy społeczeństwo się przebudzi i zmobilizuje się na tyle, że zmusi ten najgorszy od 1989 roku rząd do oddania władzy.

Adam Neumann – prezydent Gliwic

Powiedzieć, że mijający rok był trudny, to nic nie powiedzieć. Myślę, że odczuli to absolutnie wszyscy mieszkańcy. Drugi rok pandemii, nasilający się kryzys gospodarczy, drastyczny wzrost cen praktycznie wszystkich towarów i usług. Jak dotąd zarówno nasz samorząd, jak i całe miasto radzi sobie z narastającymi problemami. Poziom bezrobocia nie wzrasta, miejskie inwestycje nie zostały zatrzymane. Miejski szpital pokonuje kolejne przeciwności przy ogromnym wysiłku pracowników i z idącym w dziesiątki milionów wsparciem z budżetu miasta (mimo, że za finansowanie szpitali powinien odpowiadać rząd). Po tak ciężkim okresie, chciałoby się zakończyć podsumowanie roku optymistyczną prognozą na przyszłość. Niestety Polski Ład i związane z nim drastyczne ograniczenie dochodów naszego miasta znacząco utrudnia patrzenie w przyszłość z optymizmem. Uważam jednak, że doświadczenia ubiegającego roku czynią nas silniejszymi. Mimo wielu przeciwieństw miejskie sprawy idą w dobrym kierunku. Udaje się nam realizować najważniejsze cele, zapewniamy mieszkańcom bezpieczeństwo oraz ciągłość i wysoką jakość usług publicznych. Przez lata w Gliwicach prowadziliśmy bardzo rozsądną i ostrożną politykę finansową. Dzięki temu mamy większe niż inni poczucie bezpieczeństwa i jesteśmy gotowi zmierzyć się z nadchodzącymi wyzwaniami.
(s)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj