Codziennie pokonywał maraton, czyli 42 km, by w niespełna 40 dni dotrzeć do Rzymu, a to wszystko dla małej Hani, która choruje na raka mózgu i wymaga kosztownego leczenia.
23 – letni Tomasz Sobania, który pochodzi z Toszka udowadnia, że niemożliwe nie istnieje. Po dwóch latach przygotowań postanowił pobiec z Częstochowy do Rzymu. Pierwotnie bieg miał odbyć się w 2020 roku, jednak pandemia, a co za tym idzie zamknięcie granic - uniemożliwiło zrealizowanie planów. Choć Tomek ma już za sobą kilka biegów, to jednak była to pierwsza wyprawa, kiedy 23 - latek wyruszył z Polski za granicę. Biegacz wystartował z Częstochowy 29 sierpnia i codziennie pokonywał dystans 42 km, który zajmował mu 6 godzin. Jednak w drodze nie obyło się bez przygód, codzienny wysiłek sprawił, że Sobania musiał walczyć ze spuchniętym ścięgnem Achillesa, a gdyby tego było mało – złapał przeziębienie.

- Bieg miał trwać 36 dni, jednak z powodu przeziębienia Rzym zdobyłem po 38 dniach. Na szczęście w ciągu trzech dni udało mi się pozbierać i wrócić na trasę. Drobna infekcja spowodowała, że ostatniego dnia musiałem przebiec dwa maratony, czyli 84 km, bo jeślibym tego nie zrobił, to nie zdążyłbym na audiencję do papieża, a na tym mi zależało – wspomina Sobania.
5 października po 14 godzinach biegu Tomek Sobania dotarł do Rzymu. Pokonał 1485 km, po to, by nagłośnić zbiórkę dla małej Hani Zając z Radzionkowa, która zmaga się z guzem mózgu. Dzięki akcji charytatywnej w ciągu ostatniego tygodnia zebrano ponad 14 tysięcy zł. Sobania na audiencji u papieża Franciszka przekazał list od małej Hani i opowiedział o swoim wyczynie. Choć Tomek wrócił już do Polski, to nie zamierza robić sobie przerwy i już planuje kolejne wyprawy.

- To było ogromne wyzwanie, trudne warunki, mieszkanie w kamperze, jednak mam apetyt na więcej. Od paru lat zawsze ustalałem sobie mniejsze lub większe cele. W trakcie wyprawy pojawił się pomysł, by w przyszłym roku pobiec z Polski do Barcelony, trasa wyniesie ok. 2500 km – mówi Sobania.
Zatem życzymy powodzenia i trzymamy kciuki.

Hanię możecie wesprzeć tu: 

Fundacja ISKIERKA
Warszawa 02-047, Adama Pługa 1/2
ING Bank Śląski nr konta:
34 1050 0099 6781 1000 1000 1043

Wpłaty zagraniczne dla każdej waluty:
PL 34 1050 0099 6781 1000 1000 1043
BIC (SWIFT): INGBPLPW

1% KRS 0000248546
cel szczegółowy: „Hanna ZAJĄC”

Patrycja Cieślok

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj