Niegdyś babskie combry odbywały się niemal w każdej wsi.  Od trzech lat ten dawny śląski zwyczaj kultywuje również powiat gliwicki.
Uczestnicy III Babskiego Combru Powiatu Gliwickiego spotkali się w Knurowie. Bawiło się ponad 80 pań z powiatu wraz z delegatkami partnerskiego powiatu puckiego. Do zabawy dały się zaprosić m.in. szefowe instytucji, przedstawicielki samorządu, właścicielki firm, sołtyski, panie z kół gospodyń wiejskich, a także świata kultury.

- Pomysł narodził się podczas Karczmy Barbórkowej Powiatu Gliwickiego w grudniu 2015 roku – przypomina Ewa Jurczyga z zarządu powiatu, pomysłodawczyni imprezy. – Karczmy, jak i combry są tradycyjnymi na naszym terenie zabawami, organizowanymi od dawna – jedne dla mężczyzn, drugie dla pań. Do tej pory combry odbywały się w sołectwach, rzadziej w gminach czy miastach. Kilka lat temu postanowiliśmy ten zwyczaj przenieść również na grunt powiatu.

Impreza stanowiła prawdziwą atrakcją dla mieszkanek z Pomorza. 

– Na Kaszubach, skąd pochodzimy, nie ma zwyczaju organizowania zabaw karnawałowych z wyłączeniem drugiej płci – zaznacza dr Ewa Kownacka, radna powiatu puckiego. – Udział w takich wydarzeniach to kolejny element wzajemnego poznawania się Ślązaków i Kaszubów. 

Za motto tegorocznego combra obrano… NFZ. Sala Leśnego Zacisza, gdzie odbywała się impreza, szczelnie wypełniła się więc pielęgniarkami, lekarkami, laborantkami, rannymi, chorymi (tak przebrały się uczestniczki). Nie zabrakło m.in. dostojnej, pełnej powagi Ministry Zdrowia oraz samego NFZ-etu, który pojawił się pod postacią wróżki z cudowną różdżką. Był śpiew, tańce oraz humor.

(pik)

Foto: Starostwo Powiatowe w Gliwicach
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj