W dniach 21-26 maja br. w Pułtusku odbędzie kolejna edycja międzynarodowego Turnieju im. Feliksa Stamma. Mamy przyjemność poinformować, że na tych prestiżowych zawodach będzie walczyć pięściarka reprezentująca GUKS Carbo Gliwice – Anna Olczak.

Feliks “Papa” Stamm, był twórcą potęgi polskiego boksu. Zmarł w 1976 roku, a już w 1977 odbył się międzynarodowy turniej jego imienia. W zawodach tych startowali bokserzy, których nazwiska bez problemu można znaleźć na listach medalistów najważniejszych imprez mistrzowskich o zasięgu kontynentalnym oraz także światowym z Igrzyskami Olimpijskimi włącznie.

W przeszłości w finale walczył tam Stanisław Gibadło i wygrywała m.in. Lidia Fidura. W tym roku zawody odbędą się wyjątkowo w Pułtusku. Polski Związek Bokserski obchodzi setną rocznice założenia, organizatorzy spodziewają się więc, że do tego miasta przybędzie plejada gwiazd boksu olimpijskiego. GUKS Carbo będzie reprezentować Anna Olczak. To 32-letnia pięściarka, która od pół roku trenuje pod okiem Wiktora Ledbiediefa.

Przygodę z boksem zaczynała w Legii Warszawa, potem przeniosła się do Akademii Walki Warszawa. Obecnie zawodniczka mieszka w Gliwicach i reprezentuje klub GUKS Carbo. - Zdecydowałam się na podjęcie treningów w Carbo, bo moim zdaniem tu mam największe szanse rozwoju – mówi nam Ania Olczak. Zawodniczka ma już na swoim koncie dwa brązowe medale mistrzostw Polski Seniorów.

Na mistrzostwach, które odbyły się w 2022 roku w Zabrzu w półfinale stoczyła bardzo wyrównaną walkę z bardzo utalentowaną zawodniczką -reprezentująca Legionowską Szkołę Boksu. - Nikolą Primaczenką. Przegrała nieznacznie na punkty. Wygrywała również w prestiżowych turniejach i była wybierana najlepszą zawodniczką.

Anna Olczak zaczynał treningi w kickboxingu, ale wybrała boks, dlaczego? - Boks jest bardziej poukładana i techniczną dyscypliną, lepiej mi więc odpowiada – wyjaśnia zawodniczka. Na turnieju Feliksa Stamma powalczy w wadze do 52 kg i stawia sobie wysokie cele. - Jadę tam wygrać i myślę, że nie jestem bez szans – przekonuje Olczak. Za naszą pięściarkę trzymamy kciuki. Walki z turnieju będzie można oglądać na antenie TVP Sport.

Opracował Grzegorz Muzia

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj