Galeria Melina mocno trafia w moje gusta z prezentowaną na swoich ścianach sztuką. Zresztą, przyznam, że w ogóle lubię to miejsce, jego zapach (zapach farb, klejów i innych składowych tworzenia), cudownych gospodarzy i ogólny klimat niewielkiej galerii z wielkim sercem do sztuki. Tym razem zobaczyć w niej można plakaty Jakuba Zasady. Jedne prezentują portrety (brzydkie i jeszcze brzydsze), a inne zaskakujące kompozycje abstrakcyjne.

Za organizatorami, wstawiam krótki biogram autora:
Jakub Zasada (ur. 1985) ukończył Studium Kształcenia Bibliotekarzy i Animatorów Kultury SKiBA, Kolegium Nauczycielskie im. Grzegorza Piramowicza oraz polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim. Jest autorem ponad 200 plakatów, przede wszystkim do filmów niezależnych oraz wydarzeń kulturalnych, w tym koncertów, a także lokalnych i społecznych inicjatyw. Brał udział w wielu wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Współpracuje m.in. z Wrocławską Galerią Polskiego Plakatu, Dydo Poster Gallery oraz wieloma instytucjami kultury, a także organizacjami pozarządowymi. Inicjator Dolnośląskiej Giełdy Fonograficznej, którą prowadził w latach 2013-2018. Współzałożyciel grupy filmowej Hafciarka, działającej na pograniczu sztuki wideo i filmu. Aktualnie udziela się zespole Zdrój, który jest częścią muzycznego kolektywu Salka CRK. (wcześniej Barłóg, Jan Chrzciciel). Mieszka i pracuje na Księżu Małym we Wrocławiu.

Wystawę zobaczyć można do 28 lutego w Galerii Melina (ul. Częstochowska 16). Oprowadzania kuratorskie odbywają się w czwartki 18.00-20.00. Kuratorem wystawy jest Bartłomiej Kozłowski.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj