Niedawno gliwiccy policjanci zatrzymali, a sąd aresztował 63-letniego mężczyznę podejrzanego o udział w oszustwach metodą „na policjanta”. Niestety, pojawiają się kolejni tego typu przestępcy. 
Jeden z nich, wykorzystując legendę na „funkcjonariusza CBŚ”,  nakłonił 40-letnią mieszkankę os. Milenium, by przekazała mu 10 tys. zł. 

Pod pretekstem policyjnej akcji przeciwko hakerom nakazał kobiecie wypłacenie tych pieniędzy z banku i położenie ich, zapakowanych w kopertę, pod jednym z aut na parkingu. Gliwiczanka tak uczyniła...

Co ciekawe, w tym samym czasie ponad 70-letnia matka poszkodowanej, nie wiedząc, co robi córka, wykonywała polecenia „tajnych policjantów”, wieszając 6 tys. zł w reklamówce (!) na ogrodzeniu swojej posesji. 

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj