GTK przygotowania do sezonu 2021/22 Energa Basket Ligi rozpoczęło 19 lipca br. Pod wodzą nowego trenera Roberta Witki gliwiczanie będą trenują na własnych obiektach, a ligowe rozgrywki zainaugurują 4 września na własnym parkiecie starciem z MKS-em Dąbrowa Górnicza. - Mamy nowy zespół. Czeka nas sporo pracy, by być gotowym na start sezonu - przyznaje Witek.
- Pierwsze trzy tygodnie poświęciliśmy na motorykę i budowę wytrzymałości. Już na tym etapie wprowadzaliśmy także pierwsze elementy taktycznie - tłumaczy trener Witka. - Większość z zawodników swoje przygotowania rozpoczęła zdecydowanie wcześniej i dlatego też od samego początku nasza praca była na wysokim poziomie - dodaje.
Wysoką dyspozycję potwierdziły także pierwsze gry kontrolne. GTK rozegrało już trzy sparingi. Najpierw w Dąbrowie Górniczej pokonało miejscowy MKS 83:79, a następnie już we Włocławku wyższość gliwiczan musiał uznać Anwil (75:62) oraz HydroTruck Radom(84:58).
We wszystkich tych spotkaniach trener Witka nie miał jeszcze do dyspozycji wszystkich zawodników. Z powodu urazu pleców nie wystąpił Daniel Gołębiowski, a rehabilitację po kontuzji nogi przechodzi Stanisław Heliński. Ostatnim brakującym ogniwem był Keyshawn Woods, który zamienił Polski Cukier Toruń na GTK, ale do naszego kraju przyleciał dopiero w minionym tygodniu, ponieważ w USA brał udział w turnieju „dzikich” drużyn, gdzie główną nagrodą był milion dolarów. Amerykanin wraz ze swoim zespołem odpadł jednak w fazie eliminacyjnej i tym samym mógł już zameldować się w Gliwicach. Oprócz niego nowymi zawodnikami w GTK są: środkowy, reprezentant Szwecji, Adam Ramstedt, który z drużyną Norrkoping Dolphins wywalczył mistrzostwo tego kraju, amerykański rozgrywający Jabarie Hinds (ostatnio grał w HydroTrucku, gdzie pierwszym trenerem był właśnie Witka i był najlepszym strzelcem Energa Basket Ligi w poprzednim sezonie), łotewski skrzydłowy Roberts Stumbris, który także trafił do Gliwic z Radomia oraz Filip Put, ostatnio Zastal Enea BC Zielona Góra. Meczową kadrę uzupełnią najzdolniejsi juniorzy, w tym świeżo upieczeni mistrzowie Polski do lat 19: Mikołaj Adamczak, Bartosz Chodukiewicz, Karol Korczyk, Norbert Maciejak,Michał Podulka i Aleksander Wiśniewski oraz ściągnięty z UKS Regis Wieliczki Aleksander Busz. W klubie pozostali kapitan Kacper Radwański i Szymon Szymański. Z klubem pożegnali się wszyscy obcokrajowcy oraz doświadczony Szymon Szewczyk i Łukasz Diduszko.
Poza zmianą pierwszego trenera, pozostała część sztabu szkoleniowego GTK pozostała bez zmian. W rolę asystentów wcielą się Stanisław Mazanek i Piotr Hałas, za przygotowanie motoryczne będą odpowiadać Monika i Rafał Chrząszcz, a rolę fizjoterapeuty będzie pełnił Tomasz Piętka.
Zanim GTK zagra pierwszy ligowy mecz przed zespołem jeszcze siedem kolejnych gier sparingowych. - Jako praktycznie całkowicie nowy zespół chcemy dużo grać, bo to najlepsza forma sprawdzenia jak sobie razem radzimy na parkiecie - podkreśla Witka.
Już w najbliższy weekend gliwiczanie wyjadą do Lublina, gdzie zmierzą się z Polskim Cukrem Pszczółką Start Lublin oraz HydroTruckiem Radom. Następnie już u siebie zagrają z BK Ołomuniec, gdzie trenerem jest były zawodnik GTK, Robert Skibniewski oraz GKS-em Tychy. Na dwa tygodnie przed startem ligi zespół Roberta Witki uda się na turniej do Radomia, a okres przygotowawczy zakończy meczem z Basketem Brno.
(s)
Komentarze (0) Skomentuj