27 października o godz. 18.00 wernisaż wystawy „August Sander. Portrety 1910–1954”, na której zobaczymy ponad 100 fotografii niemieckiego mistrza, jednego z wybitniejszych fotografów XX wieku. 
Sander urodził się 17 listopada 1876 roku w niemieckim miasteczku Herdor jako trzeci syn cieśli kopalnianego. Kiedy miał 16 lat, dzięki spotkaniu z lokalnym fotografem, zainteresował się tą dziedziną. Dwa lata później wujek kupił mu pierwszy aparat. Sander zaczynał od fotografowania lokalnych mieszkańców w szopie przebudowanej na studio. Umiejętności szlifował m.in. w Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie i słynnym studiu Franza Kullericha w Berlinie. Wkrótce Sander otworzył własne studio w Linzu, a jego talent doceniono na międzynarodowej wystawie fotografii przemysłowej, gdzie zdobył I nagrodę. Zainteresowania Sandera były wszechstronne – od portretów, poprzez zdjęcia krajobrazów, skończywszy na obiektach przemysłowych. W 1910 r. otworzył kolejne studio, tym razem w Kolonii, a w weekendy wracał do rodzinnego Westerwaldu, aby fotografować mieszkańców.

To właśnie te fotografie stały się podstawą jego opus magnum „Ludzie XX wieku (Menschen des 20. Jahrhunderts)” oraz trafiły do jedynego, wydanego za życia artysty, albumu „Oblicze czasu”. Wyboru zdjęć dokonał w 1929 roku  sam Sander.

Alfred Döblin we wstępie do albumu napisał: „Czytelnik otrzymuje do rąk pewnego rodzaju historię kultury, czy raczej socjologiczny zapis ostatnich trzydziestu lat. Ogarnięty niezwykłą wizją, dysponujący niezwykłym umysłem oraz zmysłem obserwacji, wiedzą, a na koniec, co niemniej istotne, ogromnym talentem fotograficznym Sander tworzył historię socjologii. Nie pisał tekstów socjologicznych, lecz tworzył portrety ludzi, które były czymś więcej, niż fotografią kostiumów. Podobnie jak zrozumienie natury lub historii narządów wewnętrznych przychodzi wraz ze studiowaniem anatomii porównawczej, podobnie Sander, praktykując pewien rodzaj porównawczej fotografii, osiągnął naukowy punktu widzenia, wykraczający ponad i poza sztukę fotografowania szczegółu”.

A tak o „Obliczach czasu” mówi kuratorka wystawy prezentowanej w Czytelni Sztuki, Gabriele Conrath-Scholl: „To dzieło wyjątkowe, wykraczające daleko poza sztukę portretowania. Dzięki niemu Sander przeszedł do historii jako pionier nowego obiektywizmu, który wyznaczył kierunek rozwoju fotografii i sztuki lat 20. ubiegłego stulecia”.

W 1933 roku, po dojściu do władzy partii nazistowskiej,  książkę  wycofano z rynku, a klisze drukarskie zniszczono. Powodu oficjalnie nie podano, lecz na trop naprowadzają same zdjęcia – nie wszyscy sportretowani pasowali do wzorca „idealnej rasy”. Nie wszyscy modele Sandera pozostali też anonimowi. Był wśród nich Otto Dix, malarz, którego twórczość w latach 30. była szykanowana przez władzę, czy Alois Lindner, Erich Mühsam i Guido Kopp – niemieccy działacze polityczni i anarchiści, których również nie minęły represje ze strony NSDAP.

Fotograf, choć zmuszony do zajęcia się tematyką neutralną – fotografią architektury i krajobrazu – nie zaprzestał pracy nad swoich dziełem. Zmarł 20 kwietnia 1964 r. w Kolonii.

Zdjęcia Sandera są spójne formalnie. Aby osiągnąć taki efekt, artysta przestrzegał kilku zasad, m.in. pracował przy naturalnym, dziennym świetle i w otoczeniu typowym dla fotografowanej osoby. To sprawia, że możemy zobaczyć ludzi sprzed blisko stu lat, jakby znajdowali się tuż obok. Interesowało go to, co indywidualne, ale i ogólne. To, co ludzi różni, ale i to, co określa ich jako grupę.
Co ciekawe, większość prac Sandera istnieje tylko na jednym negatywie. Sporo się nie zachowało, ale też najwyraźniej autor musiał być pewny zarówno swojego warsztatu, jak rezultatu współpracy z fotografowaną osobą.


Portrety podpisywał krótko: sprzątaczka, cukiernik, filozof, malarz, żołnierz, sekretarka, murarz… Chciał w ten sposób podkreślić uniwersalną stronę zdjęć. Miały ukazać prawdę o ludziach jego epoki – to, jak wyglądali, czym się zajmowali, jak żyli.

Ponad 100 fotografii prezentowanych w Czytelni Sztuki należy do najważniejszych zdjęć portretowych Sandera. Oryginalne negatywy ze zbiorów Die Photographische Sammlung/SK Stiftung Kultur – August Sander Archive w Kolonii, partnera wystawy, posłużyły do wykonania odbitek i zrekonstruowania cyklu „Ludzie XX wieku”. Oprócz nich na gliwickiej wystawie znalazły się także fotografie dotąd nieprezentowane, jak portrety synów premiera, bliźniaków Constantina i Wilhelma Bodenów, z 1936 roku. W zasobach Die Photographische Sammlung/SK Stiftung Kultur – August Sander Archive w Kolonii znajduje się blisko 1800 negatywów Sandera. Duża część dorobku artysty (25 tys. – 30 tys. negatywów) została zniszczona podczas pożaru piwnicy jego kolońskiego mieszkania w 1946 roku.

Wystawie towarzyszą spotkania oraz projekcje filmów o Auguście Sanderze, realizowane we współpracy z Domem Norymberskim w Krakowie oraz Domem Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Projekt dofinansowany przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej.
Wstęp na wernisaż wolny, liczba miejsc ograniczona.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj