Za nami pierwsza część przetargu na nowe rondo przy ulicy Bojkowskiej, od którego miasto rozpoczyna budowę obwodnicy południowej. Realizacją inwestycji, która ma być gotowa do końca marca 2018, zainteresowane są dwie firmy. Z ceny ofert wynika, że przedsięwzięcie albo będzie droższe od założeń, albo będzie musiało poczekać.
Obwodnica południowa pełni ważną rolę w planach nowego układu
komunikacyjnego Gliwic. Wraz z częścią zachodnią tworzy ring wokół
centrum miasta, w uzupełnieniu do obwodnicy autostradowej (drogi A1 i
A4).
Docelowo obwodnica stworzy korytarz od drogi krajowej nr 88 aż do ul. Pszczyńskiej. W planach pobiegnie odcinkami od DK 88 do ul. Daszyńskiego, potem do Rybnickiej (które tworzą część zachodnią), a następnie do Pszczyńskiej, przez Bojkowską (obwodnica południowa).
Dotychczas udało się jedynie wybudować fragment obwodnicy zachodniej do ul. Sowińskiego – budowa drogi w pozostałym przebiegu do Daszyńskiego od kilku lat rozbija się o protesty mieszkańców.
Nowe połączenie Rybnicka – Pszczyńska ma liczyć blisko 4 km długości. W świetle koncepcji odcinek do ul. Bojkowskiej (2,1 km) pobiegnie południową stroną ogrodów działkowych przy Rybnickiej i południową częścią lotniska aeroklubu. W związku z dalszym fragmentem zaplanowano przebudowę 400-metrowego odcinka ul. Bojkowskiej, budowę nowego łącznika (o długości 900 metrów) Bojkowskiej z Okrężną po południowej stronie osadników, przebudowę południowej części ul. Okrężnej (odcinek 700 metrów) oraz budowę ronda turbinowego (o separowanych pasach ruchu) na zachód od skrzyżowania ulic Okrężna i Pszczyńska.
Drugie z planowanych rond, w ciągu Bojkowskiej, jest pierwszym z elementów przyszłej obwodnicy południowej. Nowe rozwiązanie powstanie za skrzyżowaniem z Płażyńskiego, w kierunku Bojkowa.
W przetargu na budowę wystartowały dwie firmy. Po otwarciu ofert 5 września okazało się, że niższą cenę – 5,85 mln zł – zaproponowała miejska spółka Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów. Konkurencyjna oferta, firmy Strabag, jest o blisko 1,5 mln droższa. Nie wiadomo jednak, czy postępowanie przyniesie rezultat. Nawet tańsza z ofert nie mieści się bowiem w budżecie zadania, przewidywanym na 4,5 mln zł.
Odpowiedź powinniśmy poznać do miesiąca, bo tyle może zabrać analiza dokumentacji przetargowej i czas na podjęcie decyzji. Jeżeli urzędnicy będą na „tak”, rondo powstanie do końca marca 2018 r.
W kontekście obwodnicy południowej warto przypomnieć, że odżyły również zamierzenia związane z obwodnicą zachodnią. Gliwice zgłosiły projekt, w którym pominięto sporny odcinek, do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Przedsięwzięcie w ramach działania „Zwiększenie dostępności transportowej ośrodków miejskich leżących poza siecią drogową TEN-T i odciążenia miast od nadmiernego ruchu drogowego” otrzymało 116,7 mln zł.
Odcinek od ul. Daszyńskiego do Rybnickiej ma w sumie kosztować 152,6 mln zł i być gotowy do końca 2019 r.
Docelowo obwodnica stworzy korytarz od drogi krajowej nr 88 aż do ul. Pszczyńskiej. W planach pobiegnie odcinkami od DK 88 do ul. Daszyńskiego, potem do Rybnickiej (które tworzą część zachodnią), a następnie do Pszczyńskiej, przez Bojkowską (obwodnica południowa).
Dotychczas udało się jedynie wybudować fragment obwodnicy zachodniej do ul. Sowińskiego – budowa drogi w pozostałym przebiegu do Daszyńskiego od kilku lat rozbija się o protesty mieszkańców.
Nowe połączenie Rybnicka – Pszczyńska ma liczyć blisko 4 km długości. W świetle koncepcji odcinek do ul. Bojkowskiej (2,1 km) pobiegnie południową stroną ogrodów działkowych przy Rybnickiej i południową częścią lotniska aeroklubu. W związku z dalszym fragmentem zaplanowano przebudowę 400-metrowego odcinka ul. Bojkowskiej, budowę nowego łącznika (o długości 900 metrów) Bojkowskiej z Okrężną po południowej stronie osadników, przebudowę południowej części ul. Okrężnej (odcinek 700 metrów) oraz budowę ronda turbinowego (o separowanych pasach ruchu) na zachód od skrzyżowania ulic Okrężna i Pszczyńska.
Drugie z planowanych rond, w ciągu Bojkowskiej, jest pierwszym z elementów przyszłej obwodnicy południowej. Nowe rozwiązanie powstanie za skrzyżowaniem z Płażyńskiego, w kierunku Bojkowa.
W przetargu na budowę wystartowały dwie firmy. Po otwarciu ofert 5 września okazało się, że niższą cenę – 5,85 mln zł – zaproponowała miejska spółka Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów. Konkurencyjna oferta, firmy Strabag, jest o blisko 1,5 mln droższa. Nie wiadomo jednak, czy postępowanie przyniesie rezultat. Nawet tańsza z ofert nie mieści się bowiem w budżecie zadania, przewidywanym na 4,5 mln zł.
Odpowiedź powinniśmy poznać do miesiąca, bo tyle może zabrać analiza dokumentacji przetargowej i czas na podjęcie decyzji. Jeżeli urzędnicy będą na „tak”, rondo powstanie do końca marca 2018 r.
W kontekście obwodnicy południowej warto przypomnieć, że odżyły również zamierzenia związane z obwodnicą zachodnią. Gliwice zgłosiły projekt, w którym pominięto sporny odcinek, do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Przedsięwzięcie w ramach działania „Zwiększenie dostępności transportowej ośrodków miejskich leżących poza siecią drogową TEN-T i odciążenia miast od nadmiernego ruchu drogowego” otrzymało 116,7 mln zł.
Odcinek od ul. Daszyńskiego do Rybnickiej ma w sumie kosztować 152,6 mln zł i być gotowy do końca 2019 r.
Komentarze (0) Skomentuj