W halach fabrycznych budowanie, montowanie, granie (na butelkach). Także wystawa prezentująca wytwory mejkerów z Warsztatu Miejskiego.
Na BLCRK powstają roboty z tektury, patyczków do lodów i tłoczków plastikowych strzykawek (działają, widzieliśmy), a  w niedzielę prezentacja rzeźby kinetycznej i warsztaty witrażowe.

Festiwal mejKING był imprezą dla wszystkich zainteresowanych sztuką, technologią i dobrą zabawą, bo właśnie te elementy łączyły wydarzenia. Trzy dni były sprawdzianem dla kreatywności, spontaniczności i otwartości. Uczestnicy warsztatów  wykorzystywali do budowy urządzeń najróżniejsze przedmioty: od gumek recepturek, po... puszki po piwie.

Na stołach pracowano nad urzeczywistnieniem planów i  podczas festiwalu powstało kilka robotów oraz tzw. mobili. Zaprezentowano je 17 września, w ostatnim dniu mejKING. Najmłodsi twórczo szaleli w Majster Strefie, gdzie animatorzy i majsterkowicze pomagali tworzyć lampiony, instrumenty i małe dzieła sztuki. Starsi uczestnicy korzystali z bogatej oferty warsztatów oraz imprez artystycznych. Wśród wydarzeń festiwalowych znalazły się: koncerty MajsterUcho/Nastaw Ucho, spektakl „Emigranci” oraz „Piram i Tyzbe” Teatru Rzemieślniczego.

Czekamy na kolejną edycję festiwalu mejKING. 

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj