12 stycznia o godz. 19.30 nastolatek wyszedł, przez okno, z placówki opiekuńczo-wychowawczej w Knurowie i dotąd nie wrócił. Chłopak zabrał ze sobą plecak.
Jakub nie posiada telefonu komórkowego, więc kontakt z nim jest niemożliwy. Jak wynika z informacji policji, zaginiony ma skłonności do podróżowania i lubi przemieszczać się różnymi środkami lokomocji.
O poszukiwaniach Jakuba media pisały już w sierpniu ubiegłego roku, wtedy 17-latek też uciekł z ośrodka. Znaleziono go wówczas w Katowicach. Tym razem, jak wskazują różne przesłanki, chłopak może znajdować się w Częstochowie.
Podajemy rysopis nastolatka: wiek z wyglądu ok. 17 lat, wzrost 160 cm, waga 70 kg, szczupła budowa ciała, włosy krótkie i ciemne, oczy szare, twarz trójkątna, uszy średnie, uzębienie pełne.
W dniu ucieczki Jakub ubrany był w szare spodnie dresowe w jasne kropki, bluzę i jasne buty, miał okulary w ciemnej oprawce.
Osoby, które widziały zaginionego lub mają podejrzenia, gdzie może się on znajdować, proszone są o pilny kontakt z policją. Można powiadomić jakąkolwiek jednostkę na terenie województwa śląskiego czy województw sąsiednich, a prowadzącym poszukiwania jest sierż. szt. Tomasz Ciesielski, e-mail: tomasz.ciesielski@gliwice.ka.policja.gov.pl
AKTUALIZACJA
Akcja poszukiwawcza zakończyła się w poniedziałek, 22 stycznia. Jakuba znaleziono w noclegowni miejskiej w Oświęcimiu.
Komentarze (0) Skomentuj