Strażacy z Gliwic obchodzili swoje święto w piątek, 19 maja. Była to jak zwykle okazja, by przypomnieć społeczeństwu o tej pełnej poświęcenia służbie i ludziach, którzy ratują nasze życie oraz dobytek. Warto przy tym dodać, że strażacy zajmują się nie tylko gaszeniem pożarów. Także ratowaniem ludzi w wypadkach drogowych, usuwaniem skutków drogowych zdarzeń czy prewencją oraz działaniami edukacyjnymi.

Jak co roku święto to także okazja, by wyróżnić zasłużonych strażaków oraz wręczyć nominacje na wyższe stopnie służbowe. Tym razem ważnym odznaczeniem, bo Złotym Medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”, uhonorowano Jacka Hapę oraz brygadiera Dariusza Mrówkę, który pełni także w PSP Gliwice funkcję rzecznika prasowego. 

Srebrny medal w tej kategorii otrzymali Marek Adamski, Joachim Glogowski, Roman Kiełbasa oraz Antoni Chochoła. Brązowy medal przypięto Arturowi Gąsiorowi, Joachimowi Rzepce, Jakubowi Podkańskiemu i Rolandowi Cudzie. Wśród wyróżnionych znalazła się jedna kobieta. Brązowy Medal „Za zasługi dla pożarnictwa” wręczono Sabinie Sobczyk. 

Jeden strażak, brygadier Jarosław Łepki, otrzymał dyplom komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej za wzorową postawę i wysokie osiągnięcia służbowe. Trzech – Jacek Hap (jednostka w Pyskowicach), Rudolf Pogodała (PSP Gliwice) oraz Damian Wróbel (JRG Łabędy) – otrzymali Odznakę Honorową Strażaka Powiatu Gliwickiego.    

Świętu gliwickich strażaków mogli przyglądać się mieszkańcy – uroczysty apel, w który wprowadziła orkiestra dęta z Ostropy, odbył się przed siedzibą straży przy ulicy Wrocławskiej. A wśród gości byli zastępca śląskiego komendanta wojewódzkiej PSP st. bryg. Arkadiusz Biskup i, między innymi, przedstawiciele samorządu, służb mundurowych, kapelani strażaków i żołnierzy, prezesi powiatowych zarządów ochotniczych straży pożarnych. 

Komendant miejski PSP w Gliwicach Janusz Przybylski podziękował za współpracę innym służbom, a samorządom za wsparcie. Dziękował przede wszystkim swoim podwładnym – za ofiarną pracę dla ojczyzny i obywateli. 

A my życzymy naszym strażakom,  by z każdej akcji wracali cali i zdrowi.

FOTO Antoni Witwicki 



wstecz

Komentarze (0) Skomentuj